| Autor |
Wiadomość |
| Sara2004 |
 Wysłany: Czw 20:29, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
moja uwielbia chodzić po gazety albo różne czasopisma młodzieżowe,
właściwie to my wszędzie razem chodzimy oprócz sklepów spożywczych:/
lubi podróżować komunikacją miejską nawet lepiej niż samochodem;p |
|
 |
| KiKi |
| Wysłany: Pią 23:37, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
A u nas jest  No bo ja mieszkam na wiosce, no i czasami daje to się jednak we znaki |
|
|
| Butterfly |
| Wysłany: Pią 10:32, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
aha  nie no u nas tak to nie ma ;P ale jak wchodze to biore kleksa na rece wiec nie jest za wygodnie nosic torby |
|
|
| KiKi |
| Wysłany: Czw 20:33, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
A u nas w sklepie jej pełno żłopów cuchnących i Kacperek nie lubi tam chodzić Ja też nie  |
|
|
| Butterfly |
| Wysłany: Czw 19:15, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
no moj tez nie  ale tak do sklepu pobliskiego to juz polubil |
|
|
| KiKi |
| Wysłany: Czw 19:06, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
| Kacper4k nie lubi być w tłumie |
|
|
| Butterfly |
| Wysłany: Wto 9:05, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
| no wiec ostatnio od owa przyzwyczajam kleksa do ruchu ulicznego narazie chodzimy razem po zakupy do pobliskich sklepow |
|
|
| KiKi |
| Wysłany: Czw 14:47, 10 Sie 2006 Temat postu: |
|
| Ja teraz, gdy mieszkam na wiosce (już chyba ze dwa lata wieśniara ze mnie ) to wszędzie z nim wchodzę, tylko biorę n rączki... A jak mieszkałam w mieście to nie można było ;(. Tyulko do kilku zaprzyjaźnionych sklepów i zoologicznych, ale zawsze pytałam, czy mogę z nim wejść . Niekiedy to byli mili, nawet bardzo... głaskali go, w zoologicznch dostawał smakołyki i nawet specjalnie dla niego wzięli miskę, zeby mógł się napić Nie powinni, ale on jest kochany i był zmęczony :p Nie martw się Agata, Kleksiu ma już swoje lata, ale jest wspaniałym pieskiem . |
|
|
| Butterfly |
| Wysłany: Pią 22:01, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
a no apropo jak Kleks byl mlody i mial sily to chodzilismy na spacerki do miasta ;p on to lubil... wchodzilismy do sklepow, siadalismy na lawce, chodzilismy do baru na frytki a teraz ;( psiak juz nie chce i nie ma zdrowia... tesknie za tym i to bardzo... az nieraz lezka mi sie zarkeci w oku jak o tym mysle:(  |
|
|
| Butterfly |
| Wysłany: Czw 18:49, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
| no ja tez nie ;P wszyscy go mile witaja ;P bo malego to sie bierze na rece i idziesz;P gorzej jakbys musiala wejsc z dogiem niemieckim <lol> |
|
|
| Monika |
| Wysłany: Czw 18:36, 03 Sie 2006 Temat postu: Problemy . |
|
Mieliscie kiedys problemy z wejsciem do jakiegos miejsca ?
Jak wiadomo psy nie wszedzie mogą wchodzić np. do jakiegoś muzeum albo gdzieś .
Ja jeszcze nigdy nie spotkalam sie z sytuacją aby ktos mnie upomniał ze nie moge z nim wejsc |
|
|